Najłatwiejsze ciasto w świecie...
Wiadomość przeniesiona do archiwum
...nic a nic go się nie gniecie ..." to słowa dobrze znanej piosenki. Dzieci pięcioletnie same przekonały się , że pieczenie ciasta wcale nie jest takie trudne.
Tuż przed świętami 19 grudnia 2012r zamieniły swoją salę w Kuchcikowo i upiekły babeczki. Radości było wiele i podczas zakładania fartuszków, czapeczek, chusteczek, i podczas mieszania produktów zgodnie z przepisem. Emocje rosły jeszcze bardziej kiedy dzieci miksowały masę, następnie napełniały foremki i obserwowały jak babeczki rosną w piekarniku. Najprzyjemniejsza mimo wszystko była konsumpcja. Oczy dumnie błyszczały i aż szkoda było ugryźć misternie udekorowane "ciacho".